A więc zostałam zmuszona do oglądania tego właśnie filmu - Battleship. Nie lubię zbytnio takiej tematyki, ale zaciekawiła mnie ta Rihanna, grająca tam. Miałam iść parę miesięcy temu na to do kina, ale tak zwlekałam że w końcu zakończyli to grać. No trudno. A co do samego filmu, to jakoś mnie nie zaciekawił. Sądziłam także że Rihanna pokaże coś więcej, ale się myliłam. No dobra, już dzisiaj nic tu po mnie. Jutro postaram się tu wpaść po powrocie z carbootu i pochwalić się moimi zakupami.
________________________________
Tak ogólnie to zastanawiam się na kupnem nowego kolczyka do nosa i moim wyborem jest ten :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz